Wczoraj w moje ręce wpadła słynna wcierka jantar i mgiełka z tej samej serii. Oprócz tego, jestem zachwycona Biovaxem do włosów ze skłonnością do wypadania. Dzisiaj trochę zdjęć, kolory są czasem przekłamane, ale tak to jest jak się robi zdjęcia samowyzwalaczem przy kiepskim świetle.
Tutaj widać tę rudosc i żółtko. Fuj, fuj, fuj. Ale jest już trochę odrostu, co mnie bardzo cieszy.
Artystyczne zdjęcie kucyka, ha. Ale podoba mi się, choć mam wrażenie ze włosy z grzywki mi nie rosną.
Obecna pielęgnacja:
Szampon z żeń szeniem Green Pharmacy
Olejek lopianowy zz czerwoną papryczka
Wcierka Jantar i mgiełka
Maseczka Biowax <3
Następny post po fryzjerze :)
Szampon z żeń szeniem Green Pharmacy
Olejek lopianowy zz czerwoną papryczka
Wcierka Jantar i mgiełka
Maseczka Biowax <3
Następny post po fryzjerze :)